02 września 2023

Pytania otwarte

 
Pytania są nierozłączną częścią naszego życia. Zaczynamy je zadawać od najmłodszych lat, aż do momentu odejścia.

Pytania bywają bardzo różne na różnym etapie rozwoju. Jednak te dotyczące samorozwoju czy rozwoju samoświadomości bywają bardzo nurtujące, bo odpowiedzi pojawiają się w różnym czasie i w różnej formie. A my chcemy już, teraz, zaraz, natychmiast znać odpowiedź. I tu kłania się brak cierpliwości i uważności.

Warto dać swoim pytaniom czas i przestrzeń. A samemu przestać ponaglać, przyspieszać czyli przydusza je. Niech swobodnie oddychają i robią swoje, a odpowiedzi same nas odnajdą.

Maria Wiedunka

m🤍w









Nie zabawisz świata

 
Nie bierz świata na swoje barki.
Nie masz takiej odpowiedzialności.

Twoją odpowiedzialnością jest odnaleźć Siebie i być sobą.

Nikt nie może tego świata zbawić. Pozostaw wszystko Bogu.

Dobrze jest też wiedzieć i mieć taką postawę, że w tym świecie nic do ciebie nie należy – nawet “ty”. Wszystko jest jedynie Nim.

Gdy to wiesz, całe cierpienie i żal odejdzie. Pozostanie tylko przestrzeń, która jest twoim prawdziwym Ja, które jest Nim.

Mooji










30 sierpnia 2023

Elementy prawdziwej miłości.


Wielu ludzi pragnie doświadczyć prawdziwej miłości i związać się z drugą osobą na dobre i złe, choć... nie wie zbyt wiele o tym, jak takie związki funkcjonują.

Często mamy romantyczne wyobrażenia o związkach, ale zapominamy o pracy, jaką należy w nie włożyć i o odpowiedzialności z nimi związanej. Łatwo i przyjemnie jest wyobrażać sobie spacery z ukochanym przy zachodzącym słońcu, ale rzadko rozmyślamy o tym, jak żyć z jedną osobą, próbując sobie radzić z jej zmiennymi nastrojami, drobnymi wadami, które z czasem mogą stać się coraz bardziej irytujące, czy kłótniami o mniej lub bardziej istotne sprawy.

Kochać i być kochanym – to wymaga to nieustannej pracy nad sobą, własnymi słabościami i ograniczeniami. Potrzeba tu świadomej decyzji o tym, że postarasz się nie poddawać egoistycznym skłonnościom; że zapanujesz nad chęcią zranienia partnera, gdy ten rani ciebie; że będziesz się o niego troszczyć nawet w kryzysowych momentach. Miłość to działanie, miłość to praca, miłość to decyzja

Kochać kogoś, naprawdę kochać oznacza być dbającym i wspierającym partnerem. Kimś, kto potrafi zrozumieć drugą stronę i umie zawierać kompromisy. Kimś, kto akceptuje partnera takim, jakim jest i nie próbuje go zmieniać. Jak się tego nauczyć? Oto 5 przydatnych wskazówek:

1. Zamknij stare sprawy.
Zanim wejdziesz w nowy związek, uporządkuj swoje życie. Pozamykaj niedokończone sprawy. Przemyśl swój ostatni związek. Zastanów się, jakie twoje zachowania i nawyki mogły stanowić problem dla twojego poprzedniego partnera i spróbuj nad nimi pracować.

2. Wytycz granice.
Zanim wejdziesz w związek, warto dokładnie uświadomić sobie jakie zachowania partnera będą dla ciebie nie do zaakceptowania. Nadużywanie alkoholu? Lenistwo? Brak niezależności finansowej? Musisz to wiedzieć zanim wejdziesz w nowy związek. Gdy potencjalny partner przejawia cechę, którą wcześniej uznałaś za niemożliwą do akceptacji – odejdź. W ten sposób nie tylko będziesz uczciwa wobec niego, ale zaoszczędzisz sobie kłopotu trwania w relacji, w której nie chcesz być

3. Naucz się komunikować z partnerem.
Nie oskarżaj, nie obrażaj, nie wyzywaj i wyżywaj. Naucz się rozpoczynać zdania od „Czuję”, „Myślę”, „Jestem zdania”. Nie pozwalaj, by ktoś wmawiał ci, co naprawdę czujesz i myślisz. Sama również tego nie rób. Komunikacja jest podstawą każdego związku, a jej brak często stanowi problem nie do pokonania.

4. Wiedz, że miłość to nie droga przez mękę.
Oczywiście w każdym związku zdarzają się kryzysy. Czasem może zdarzyć się, że partner nas zawiedzie lub zasmuci. Jednak takie sytuacje nie powinny zdarzać się regularnie. Jeśli między partnerami panuje prawdziwa miłość, to pracują oni nad tym, aby nie powtarzać zachowań, które powodują problemy w związku. Związek powinien dawać ci poczucie bezpieczeństwa, a nie czymś, z czym musisz się zmagać.

5. Pamiętaj: miłość nie żąda porzucenia czegoś, co jest dla nas drogie.
Naszych zainteresowań, pasji, rodziny, czy przyjaciół. Jeśli ktoś wymaga od ciebie takich poświęceń, to prawdopodobnie nie będzie dla ciebie dobrym partnerem. Tego rodzaju żądania pokazują, że partner nie akceptuje cię taką, jaka jesteś. Czy tak rzeczywiście powinna wyglądać miłość?
źródło: charaktery.eu


Z miłością
Maria Wiedunka


m🤍w










29 sierpnia 2023

Ćwiczenie wielkiej mocy

 
Istnieje ćwiczenie o wielkiej mocy, dość proste i zacząłem je wykonywać kilkanaście lat temu.

Kiedy na swojej drodze, spotykam osobę, zwierzę, nawet insekta, pierwszą myślą, która mi przychodzi do głowy jest: 
„życzę ci szczęścia”.

To zdanie zmieni kompletnie wasze relacje ze światem. Doświadczyłem tego.

Kiedy spotykacie wroga, przeżywacie konflikt, wtedy ciężko jest wypowiedzieć – „życzę ci szczęścia”. Ale spróbujcie.

Zobaczycie jak powoli negatywne emocje, nim zatrują wasze wnętrze, zaczną znikać. Będziecie mieli czas, aby je przekształcić w dobro. Ujrzycie rzeczy takimi, jakimi naprawdę są. Ktoś, kto jest w złości, nie dostrzegłby różnicy.

Pozwólcie Miłości zmienić wasze życie, relacje ze światem. 
ŻYCZĘ CI SZCZĘŚCIA!

Spróbujcie, a zobaczycie, jak pięknie zmieni się Wasze życie.

~ Richard Geere


CUDowności
Maria Wiedunka

m🤍w










Miłość nie jest...

 
Miłość nie jest biznesem.
Miłość nie jest umową handlową.
 
Jeżeli chcesz dawać,
dawaj z miłością.
 
Jeżeli chcesz coś komuś podarować,
to nie oczekuj wzajemności,
podziękowań ani wdzięczności.

Jeżeli dajesz, żeby dostać coś w zamian,
to prędzej lub później będziesz rozczarowany
i poczujesz żal.
 
Dawaj od serca z miłością,
bez oczekiwań.
 

Z miłością
Maria Wiedunka

Konsultacje i sesje
Kwantowego Dotyku Miłości
wg autorskiej metody
Kontakt mailowy:
wiedunka@gmail.com


m🤍w













28 sierpnia 2023

Gdy padamy ofiarą osądów jest to znak, że sami siebie osądzamy.


Czy zostałaś kiedyś przez kogoś niesprawiedliwie osądzona lub sama masz tendencję, żeby być sędzią dla ludzi? Skąd się bierze osądzanie i czym ono jest w istocie?

 Osądzanie ma swoje źródło w wewnętrznym lęku i bardzo niskiej samoocenie. Żeby nie dotknąć swoich trudnych uczuć, ludzie kierują uwagę na niedoskonałości, które, według nich, znajdują na zewnątrz. Robią tak, bo w środku czują się bardzo źle – czują się gorsi, nieadekwatni i bardzo się boją, żeby ta ich prawda nie wyszła na jaw. Skąd się bierze tendencja do osądzania?

1. Problemy z samooceną.
 „Sędzia” może przeżywać prawdziwe piekło wewnętrzne, bo tak naprawdę ferując swoje wyroki, sam siebie osądza. Z reguły ci, którzy potępiają na przykład zdradę, sami zdradzili lub mają na to tak wielką ochotę, że to zrobią. Osądzając innych chwilowo obniżają swoje napięcie wewnętrzne spowodowanej brakiem akceptacji dla tej części siebie, która sprawia im kłopot. To przez nią cierpią z powodu niskiej samooceny, którą próbują ukryć, krytykując innych. 

2. Zazdrość i zawiść. 
Ten punkt wiąże się z poprzednim, też jest związany z deficytem psychicznym. Towarzyszą mu dodatkowo silne uczucia zazdrości i zawiści, które prowadzą do osądzania. Komuś może wydawać się, że nie jest w stanie osiągnąć czy mieć czegoś, co ma ktoś inny. I dlatego osądza, udając że jest to coś złego, a nie nieosiągalnego i budzącego ogromna tęsknotę.

3. Perfekcjonizm. 
Jest w istocie kontrolą pod którą kryje się lęk. Dlatego potrzebne są struktury, trzymanie się w ryzach i próby zaspokajania najwyższych oczekiwań. Perfekcjoniści są okrutni dla samych siebie, bo nieustannie siebie odrzucają. Tacy sami są dla innych, dlatego osądzają.

Osądzanie to zewnętrzny sygnał wewnętrznych, głębszych problemów z psychiką. Warto też zdawać sobie sprawę, że gdy padamy ofiarą osądów jest to znak, że sami siebie osądzamy bez cienia życzliwości i samoakceptacji.

źródło: zwierciadlo.pl


Maria Wiedunka

m🤍w











26 sierpnia 2023

"Radzę sobie" to problem spryskany pwerfumami.


Jakże często w rozmowach z wami słyszę: "radzę sobie".
Ja też kiedyś "sobie radziłam" w codziennym życiu. Nawet uważana byłam za silną i prawie "wszystko mogącą" kobietę, jednak moje życie wówczas było skrajnie odległe od obecnego. Niby wszystko było "w porządku" jednak nie byłam szczęśliwa. Odczuwałam braki, niedosyt, leki, moja pragnienia zostawały li tylko w sferze pragnień... Dzisiaj nie wszystko jest "w porządku", jednak jestem szczęśliwa. Zmieniłam się, zmieniło się moje życie, bo zmieniłam jego postrzeganie. I nie ważne, co się dzieje na zewnątrz, co jest "nie w porządku", to nie ma już znaczenia i nie wpływa na mnie i mój spokój.
W pewnym momencie odpuściłam sobie "radzenie", bo one do niczego nie prowadzi, nie pozwala na dokonywanie zmian. Wręcz przeciwnie, zatrzymuje w tym co jest, prowadząc do stagnacji i powielania tych samych schematów w codzienności.

Według Alexandera Loyda większość doradców i terapeutów szkoli się jak uczyć innych w samodzielnym "radzeniu sobie" z problemami. Jednak są to mechanizmy, które prawie nigdy nie doprowadzają do zmian i uzdrowień.

"Dla osoby, która je stosuje, oznacza to, że do końca życia będzie miała do czynienia ze śmieciami, jakimi są jej problemy, ale nauczy się spryskiwać je perfumami za każdym razem, kiedy zaczną śmierdzieć. Będzie próbowała dojść do punktu, w którym nie będą jej one tak bardzo przeszkadzać."

Tekst, który napisałam w 2016 roku.

Maria Wiedunka

Konsultacje i sesje
Kwantowego Dotyku Miłości 


m🤍w













22 sierpnia 2023

Obowiązek bycia szczęśliwym

 

Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma drugiego takiego obowiązku, który byśmy tak bardzo lekceważyli, jak obowiązek bycia szczęśliwym.

I zgadzam się z tym.

Jak spojrzymy na nasze życia z perspektywy czasu, to potwierdzeń znajdziemy aż nadto.

Jak często stawialiśmy innych przed nami samymi, a nawet umieszczaliśmy ich na piedestale?

Jak często rezygnowaliśmy z siebie, z własnych potrzeb, nie wspominając o przyjemnościach...
na rzecz innych?

To wyrzekanie się siebie, a ono nigdy nie niesie za sobą niczego dobrego.

Będąc świadomym sytuacji, można podjąć decyzję o zmianie i zacząć działać.

Odwagi.
Masz ją w sobie.

Maria Wiedunka

Konsultacje i sesje
Kwantowego Dotyku Miłość

m🤍w











20 sierpnia 2023

Sercem malowane


Obrazy, które tworzę są w większości obrazami intencyjnymi, poza portretami energetycznymi i innymi tworzonymi na zamówienie.

Jeżeli jesteś zainteresowany zakupem jednego z moich obrazów intencyjnych, to teraz masz możliwość dokupić konsultację w temacie intencji obrazu za 50% jej wartości. Ta dodatkowa możliwość dostępna jest przez najbliższe 6 dni.

Poniższy obraz od jakiegoś czasu ma już swój nowy dom.


Z miłością
Maria Wiedunka

mail: wiedunka@gmail.com



m🤍w








18 sierpnia 2023

Nikt nie może odebrać ci twojej własnej wartości.


Nie przywiązuj zbyt dużej uwagi do tego, co słyszysz na swój temat. Każda krytyka rani, ale od ciebie zależy, jak głęboko pozwolisz jej dotrzeć.

Przyjrzyj się temu, co do ciebie dochodzi i zobacz czy w tym, co mówią jest choćby gram prawdy. Bądź ze sobą szczery, ponieważ te najbardziej dotkliwe uwagi niosą dla nas zwykle najcenniejsze informacje.

Nie uciekaj od tego, nie wypieraj się. W tym wypadku nie ma absolutnie żadnego znaczenia kto ma rację. Tu liczysz się ty. Sytuacja, w której jesteś pokazuje ci tylko wzorzec w tobie, jaki masz usunąć, by tego typu przypadki nie powtarzały się w przyszłości.

Nikt nie może odebrać ci twojej własnej wartości, tylko ty sam/a poprzez branie wszystkiego do siebie. Spójrz na wszystko z boku, zobacz siebie tak, jak widzą cię twoi przewodnicy.

Spójrz na siebie oczami miłości, ponieważ gdy pokochasz siebie tak naprawdę, będziesz przyciągać tylko i wyłącznie miłość, a cała reszta sama odejdzie.

Rozmowy z Aniołami via Maria Wiedunka