No ile? Ile zrobiłeś i co ci to dało?
Nie chodzi o to co było, ale o to, w którym miejscu jesteś i co przed tobą. A weryfikacja jest bardzo prosta - spójrz i zbierz swoje owoce, czytaj efekty. I wszystko jest jasne.
Pracując z ludźmi, jakże często słyszę: "ja już tyle zrobiłem, tak bardzo się zmieniłem..." No i fajnie, ale to jest pułapka samozachwytu, którą podsuwa umysł.
Gdybyś zechciał posłuchać własnego serca usłyszałbyś coś zupełnie odwrotnego. "Jesteśmy w drodze - ty i twoje serce - i z każdym krokiem posuwamy się do przodu, do miłości bezwarunkowej."
Nikt nikt nie ma zamiaru odbierać ani negować twojej pracy i zasług. Jednak podróż drogą rozwoju samoświadomości do miłości bezwarunkowej to jest maraton, a ty po pierwszym kilometrze stajesz i wpadasz w samozachwyt - jaki jestem świetny! Hm, tylko skąd to zdziwienie i rozczarowanie, że to nie meta...
Niech wypełnia nas miłość.
Maria Prosper-Life & Moc Miłości Serca
W ramach Kwantowego Dotyku Miłości prowadzę:
Sesje energetyczno-kwantowe
Sesje rozwoju samoświadomości
Kurs pracy z energiami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz