18 grudnia 2020

Ile to ja już zrobiłem...

 

No ile? Ile zrobiłeś i co ci to dało?

Nie chodzi o to co było, ale o to, w którym miejscu jesteś i co przed tobą. A weryfikacja jest bardzo prosta - spójrz i zbierz swoje owoce, czytaj efekty. I wszystko jest jasne.

Pracując z ludźmi, jakże często słyszę: "ja już tyle zrobiłem, tak bardzo się zmieniłem..." No i fajnie, ale to jest pułapka samozachwytu, którą podsuwa umysł.

Gdybyś zechciał posłuchać własnego serca usłyszałbyś coś zupełnie odwrotnego. "Jesteśmy w drodze - ty i twoje serce - i z każdym krokiem posuwamy się do przodu, do miłości bezwarunkowej."

Nikt nikt nie ma zamiaru odbierać ani negować twojej pracy i zasług. Jednak podróż drogą rozwoju samoświadomości do miłości bezwarunkowej to jest maraton, a ty po pierwszym kilometrze stajesz i wpadasz w samozachwyt - jaki jestem świetny! Hm, tylko skąd to zdziwienie i rozczarowanie, że to nie meta...


Niech wypełnia nas miłość.

Maria Prosper-Life & Moc Miłości Serca

kontakt: mentalistka63@gmail.com

 

W ramach Kwantowego Dotyku Miłości prowadzę:

Sesje energetyczno-kwantowe

Sesje rozwoju samoświadomości

Kurs pracy z energiami 

 

 


 

 

Brak komentarzy: