Żyjesz. Żyjesz dniem codziennym. Żyjesz obowiązkami i powinnościami. Nie
ma ciebie. Zachowujesz się jak automat. niby chcesz się zatrzymać, ale
brakuje ci czasu. Mówisz: "Jeszcze nie teraz, może później". I dalej
zachowujesz się jak marionetka w rekach innych. Nie zwracasz uwagi na
to, co się dzieje wokół ciebie. Nie odczytujesz sygnałów jakie daje
świat, że "nie tędy droga".
I znowu powtarzasz jak mantrę: "jeszcze nie teraz, to nie ten czas", a w
duchu myślisz sobie: "jakoś to będzie, może samo się zmieni". I dalej
czekasz zachowując się jak dobrze zaprogramowany automat.
"Kochany, nie tędy droga", kolejny raz przemawia do ciebie świat, tym
razem przez twoje własne ciało. Ignorujesz, łykając kolejną tabletkę, bo
przecież praca, rachunki, rodzina. W wymówkach jesteś świetny, bo
przecież ćwiczyłeś je przez całe swoje życie. A przekonanie, że "jakoś
to będzie" utwierdza cię w tym, co robisz i jak siebie traktujesz.
Przychodzi jednak moment, kiedy to i ciało zaczyna się buntować
przeciwko temu, jak siebie krzywdzisz i kładzie cię do łóżka. I nie
ważne, czy to był wypadek czy poważna choroba, ważne że się w końcu
zatrzymałeś. Odnajdujesz siebie. Nagle wszystko okazuje się nieważne, bo
nie dajesz rady fizycznie. Wiele rzeczy, do tej pory uznawanych za
priorytety, nie zostanie zrobionych. Nie masz na to siły, ani ochoty.
Zaczynasz walczyć z chorobą, z bólem, z dyskomfortem i całym światem.
A choroba... a choroba jest twoim najlepszym nauczycielem. Chce dla
ciebie dobrze. Chce abyś się zatrzymał, odnalazł siebie, podjął decyzje i
dokonał zmian. Nie walcz z nią, tylko jej podziękuj, że przyszła.
Odnajdź jej przyczyny i dokonaj zmian.
Każda choroba ma swoje przyczyny, których możesz się pozbyć. Jednak
ważne jest czy jesteś gotowy spojrzeć w oczy temu, co spowodowało twoje
niedomaganie. Jesteś gotowy pozbyć się tej właśnie przyczyny? Jesteś
gotowy wyzdrowieć?
Kiedy dopada cię przeziębienie?
Teraz dokładnie widzisz, co sam sobie zrobiłeś. Już wiesz jakim emocjom
się przyjrzeć, aby je rozpuścić. Już wiesz jakie podjąć decyzje, aby
dokonać zmian. Jednak co zrobisz, zależy tylko od ciebie. Albo dokonasz
zmian już teraz, albo poczekasz do następnego razu. Jak nic nie
zmienisz, to będzie następny raz i to bardziej dokuczliwy. I następny...
Chcesz dowiedzieć się:
- co mówi do ciebie ciało?
- co kryje się za twoją dolegliwością?
- jakie są przyczyny twojej choroby?
- jakim emocjom się przyjrzeć i je rozpuścić?
Jeśli nie wiesz, co choroba chce ci powiedzieć, to napisz o swoim
niedomaganiu i popracujemy z tematem na sesji. Przyjrzymy się przyczynom powstania dolegliwości i emocjom z nią związanym. Rozpoczniesz proces uzdrawiania, który w wielu przypadkach następuje bardzo szybko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz