- Jestem tak bardzo zmęczona – powiedziała Ciemność słabym głosem.
Światło spojrzało na nią zaniepokojone. Zszarzała nieco, pobladła.
- Połóż się, proszę – powiedziało i otuliło Ciemność pledem. – Tak długo zbierałaś nocne łzy, opiekowałaś się marzeniami, splatałaś dłonie kochanków i kołysałaś tęsknotę, że powinnaś teraz odpocząć.
Ciemność poprawiła poduszkę i z czułością przyglądała się Światłu krzątającemu się po świecie. „To dzięki niemu mam siły by żyć” – pomyślała.
źródło Zapiski Wiedźmy
2 komentarze:
Wiedźma wie,co mówi..
Dokładnie :)
Prześlij komentarz