25 lipca 2018

Lubimy ściemniać. Może warto przestać.



Uwielbiamy udawać kogoś, kim nie jesteśmy. Szczególnie przed innymi. Ciągle się oszukujemy. Nie będę dzisiaj odkrywać powodów takiego zachowania, bo przyczyn może być wiele i jest to sprawa indywidualna. Jednak chciałabym zasygnalizować do refleksji pewien mechanizm, który u wielu z nas widoczny jest jak na dłoni, a staje się odkrywczym dla osób podczas pracy indywidualnej.

Czasami zdarza mi się przejrzeć posty na fb i komentarze pod nimi. Wylewa się z nich lawina "miłości". Miłości cukierkowej i przesłodzonej. Jak to wszyscy się kochamy, jesteśmy jednością...ble ble ble. Czasami przypomina wręcz wymiociny.
Większość zaczyna być  uzależniona od mówienia o miłości. I tyle. I na tym koniec. Koniec na mówieniu o miłości. Ściema.

Wiem, że wielu nie spodoba się to, co piszę, ale oszukiwanie, oszukiwanie siebie przede wszystkim nie doprowadzi do żadnych zmian. Czasami potrzebny jest kubeł zimnej wody dla otrzeźwienia. Denerwuje cię to, co piszę? To przestań czytać. Masz wybór.
Wiem, nie jest to korzystne dla mnie, ale skoro wolisz żyć iluzją, to twoja decyzja i tyle. Moje teksty skierowane są do osób zmieniających się i robiących postępy. Gdzie wspólna praca przynosi konkretne efekty.

Na czym polega ściema?
Przypomnij sobie, kiedy ostatni raz jarałeś się "miłością" w internecie czy to we wpisie, czy też w komentarzu, a może w prywatnej wiadomości. Super, nieprawdaż. Kochamy się! Ty kochasz!

A co się dzieje kiedy wracasz do domu zmęczony, a
twój partner miał ciężki dzień w pracy i warczy,
dziecko nie posprzątało i w domu zastajesz bałagan,
zapomniałaś o zakupach i nikomu się nie chce po nie iść...
Przykładów można by mnożyć, bo znasz to z własnego doświadczenia. Ja też. Też to przerabiałam.

Teraz pozwolę sobie ciebie zapytać:
Kochasz?
To pokaż, że kochasz!
Teraz pokaż, że kochasz!
Miłość albo jest, albo jej nie ma.

Jesteś osobą świadomą i kreatywną.
Pozwól sobie na chwilę zatrzymania i refleksji.
Szczerość wobec siebie jest trudnym procesem,
ale jest podstawą zmian.

Maria Prosper
Praktyk samoświadomości.
Pomagam w zmianach.












Brak komentarzy: