Z pewnością już wiesz albo przynajmniej słyszałeś, że wszystko jest energią.
Źródłami
zaburzeń równowagi energetycznej są przede wszystkim nasze myśli i
emocje, które prawie natychmiast uwidaczniają się w ciele i często
obniżają nasze wibracje.
Jednak
czynników zaburzających naszą harmonię energetyczną jest więcej. Często
nie zdajemy sobie sprawy z tego, że tracimy własną energię, bo nie
jesteśmy tego świadomi. Dopiero kiedy nasze ciało zaczyna opadać z sił,
nastrój spadać "bez powodu" zaczynamy się zastanawiać: co się dzieje.
Większość
osób, z którymi pracuję na sesjach, a ich energetyka zostaje
zrównoważona i uzupełniona na wszystkich trzech poziomach: mentalnym,
emocjonalnym i duchowym, odczuwają znaczną poprawę fizyczną.
Jednym
ze źródeł utraty energii jest nieświadome oddawanie jej innym. Dzieje
się tak, gdy nie dbamy o własną energetykę i może się zdarzyć tak, że osoby przechodzące obok
ulicą, o niskim poziomie energetycznym pochłaniają naszą energię, która
jest na znacznie wyższym poziomie. I nie jest to też ich wina, bo także
często robią to nieświadomie.
Wszystko
sprowadza się do zadbania o własną energię. Dbałość o naszą równowagę
energetyczną powinna być naszym codziennym rytuałem, jak jedzenie czy
higiena fizyczna. Wówczas nikt nie będzie miał możliwości podpięcia się
do nas.
Zwalanie
winy na "wampiry energetyczne" nic nie da, tylko przesuwa problem
utraty energetycznej z nas na innych. A to nie jest żadnym rozwiązaniem,
tylko brakiem odpowiedzialności za siebie.
Jeżeli nie wiesz jak wyrównać własną energetykę i zadbać o nią,
zapraszam na sesje Kwantowego Dotyku Miłości.
Jeżeli chcesz zacząć pracować z własną energetyką i rozwijać ją,
zapraszam na warsztaty energetyczne, które prowadzę 1:1.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz