Wtańcz mnie w swoje piękno
Dźwięki skrzypiec płoną w nim
Przed panicznym lękiem
Swoim tańcem uchroń mnie
Poślub we mnie spokój
I jak gołąb znajdź mi dom
Po miłości kraniec w tańcu donieś mnie
Tak, wtańcz mnie w tej miłości kres
Gdy świadkowie już odejdą
Swoje piękno pozwól ujrzeć mi
W twoich ruchach czuję
Jak ożywają Babilonu dni
Przez granice przed którymi stoję
Nieśpiesznie prowadź mnie
Ach, po miłości kraniec w tańcu donieś mnie
Tak, wtańcz mnie w tej miłości kres
Wytańcz mnie do ślubu
Nie przestawaj, teraz w tańcu trwaj
Wytańcz mnie z czułością
I tak długo jak się da
Miłość nas przerasta
Miłość nie potrafi sprostać nam
Po miłości kraniec w tańcu donieś mnie
Ach, tańcz mnie po miłości kres
Ze mną w tańcu, do tych dzieci
Które proszą się na świat
W tańcu przez kurtyny
Po zmęczony pocałunkiem ostatni akt
I choć Twej opieki nitka wciąż się rwie
Na wytartej scenie życia kryję się
Po miłości kraniec w tańcu donieś mnie
Tak, wtańcz mnie w tej miłości kres
Wtańcz ze mną w swoje piękno
I niech dźwięki skrzypiec płoną w nim
Przed panicznym lękiem
Swoim tańcem ocal mnie
Pieszczotę w rękawiczce skryj
A może nagim dotykiem pieść
Tańcz mnie po miłości kres
Wytańcz mnie po miłości kres
Po miłości kraniec w tańcu donieś mnie
(Translated by AandT)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz