19 czerwca 2016

Twoje szczęście nie jest szczęsciem twoich bliskich!



Uwielbiamy zmieniać świat, a przynajmniej najbliższe otoczenie. I nie chodzi o odmalowanie mieszkania, czy wymianę bibelotów na nowe. Uwielbiamy zmieniać ludzi, którymi się otaczamy w rodzinie, w pracy, wśród znajomych. A jeszcze najlepiej, aby tak się zmieniali, by zmiana spełniała nasze oczekiwania. Mąż powinien poświęcać mi więcej uwagi i czasu, syn bardziej dbać o porządek, córka zmienić swoje towarzystwo, a pracodawca bardziej doceniać pracowników... Jednak to są tylko nasze oczekiwania i chciejstwa, nie dające innym prawa żyć po swojemu i pojmowania szczęścia według ich własnej interpretacji. Dokładnie wiemy co dla innych byłoby dobre. Pomijając już fakt, że zmieniając innych nie mamy już czasu i energii na skupienie się na własnej zmianie.

Pamiętam, jak rozpoczynałam swój romans z rozwojem osobistym, który przerodził się z czasem w stały związek. I jak widać udany i szczęśliwy! Wówczas to, nieśmiało w ślad za mną, rozpoczynała swoją przygodę z rozwojem moja przyjaciółka, matka dwóch synów, która chciała dla nich jak najlepiej. W swojej wyobraźni i na papierze stworzyła obraz ich pełnego szczęścia pojmowany przez pryzmat siebie..., wysokie stanowiska z wysokimi dochodami, szczęśliwe rodziny z dziećmi...

Wysłuchałam jej koncepcji ze spokojem i zaczęłam zadawać pytania:
A co... z ich szczęściem, jeżeli ich pragnieniem serca nie jest potężna korporacja i wysokie dochody, tylko... glinianka w zaciszu natury i prostota codziennego życia?
A co... jeżeli już twoi synowie dorosną i okaże się, że są... odmiennej orientacji seksualnej, niż ogólnie przyjęta? Jak będzie się miała rodzina z dziećmi do ich szczęścia?

A jakie ty piszesz scenariusze swoim dzieciom, rodzinie, znajomym...?
A może warto skupić się na sobie i stworzyć swój własny scenariusz szczęścia zgodny z głosem serca?
A może przestań żyć życiem innych, a zacznij swoim?


Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej, możesz sięgnąć po właśnie powstającą moją pierwszą książkę, "Życie (nie) jest proste!" która jest do nabycia w przedsprzedaży w wersji limitowanej.
Zapraszam do kontaktu.
Maria Prosperita
mariaprosperita@gmail.com











Brak komentarzy: